poniedziałek, 8 stycznia 2018

Buef stroganow czyli strogonow w mojej wersji

Nazwa pochodzi od rosyjskiego dyplomaty Pawła Stroganowa. Przepisów na buef stroganow jest wiele. Podstawą oryginalnego stroganowa (w Polsce powszechnie używa się nazwy strogonow) jest polędwica wołowa, jednak ze względu na bardzo wysoką cenę często jest zamieniana na inną chudą wołowinę, choć spotkałam się z przepisami, gdzie bazą jest mięso wieprzowe, ale myślę, że wówczas dania nie można nazwać strogonowem, a po prostu potrawką z wieprzowiny. Strogonow, to potrawa sycąca, rozgrzewająca i bardzo smaczna. Każdy ma swój sposób na jej zrobienie. Jedni pomijają dodatki w postaci papryki i pieczarek, inni dodają tylko cebulę i ogórki kiszone lub konserwowe, a jeszcze inni danie dosmaczają śmietaną (słodką lub kwaśną), słodką i ostrą papryką oraz przecierem pomidorowym. Danie to można zrobić na wiele sposobów, tak naprawdę według własnego gustu, bo przecież to przede wszystkim nam ma smakować.
Strogonow podaje się na ogół bez zbędnych dodatków, choć niektórzy lubią zjeść do tego kromkę chleba. Spotkałam się także z wersją, gdzie do potrawy podawane są kluseczki francuskie lub nawet kopytka. Jednak na ogół wtedy strogonow jest robiony tylko z dodatkiem cebuli i ogórków. Jednak ja nigdy nie serwowałam z kluskami uznając, że jeśli mam ochotę na towarzystwo ziemniaków czy klusek, wówczas robię zwyczajnie zrazy wołowe lub bitki wołowe w sosie.

Przepis

Składniki: (na co najmniej 6-7 osób ale po dużej porcji i do syta :-D )
Około 1 kg wołowiny
3 duże cebule
3 papryki czerwone (można dać i czerwone i żółte)
1 kg pieczarek
6-7 ogórków kiszonych
Sól, pieprz, vegeta, cukier
Papryka ostra i słodka
4 łyżki klarowanego masła
olej/oliwa (1 łyżka)
4-5 łyżek mąki pszennej
600 ml wody lub bulionu wołowego
Musztarda dijon- 1-2 łyżki
4-5 łyżek śmietany, najlepiej płynnej 18% lub nawet 30% (opcjonalnie)
Wykonanie:Mięso opłukać, wytrzeć papierowym ręcznikiem kuchennym, pozbawić błonek, schłodzić w lodówce bądź zamrażarce, ponieważ chłodne mięso bardzo dobrze się kroi. Pokroić na plastry, a te z kolei na wąskie, dość długie paseczki (ja kroiłam tym razem w kostkę lub na mniejsze kawałeczki z uwagi na to, że nie miałam mięsa w jednym kawałku). Wołowinę oprószyć mąką i partiami obsmażać na klarowanym maśle (lub oliwie, jeśli nie używamy masła), do mocnego zrumienienia. Przed oprószeniem nie solić i nie pieprzyć. Mięso przełożyć do większego garnka.
Cebule obrać, pokroić w cienkie półtalarki lub w kostkę i obsmażyć na patelni. Przełożyć do mięsa. Na tym etapie posolić, popieprzyć, dodać ewent. vegetę, podlać bulionem wołowym lub wodą i dusić pod przykryciem na wolnym ogniu, aż mięso będzie prawie miękkie. W trakcie gotowania uzupełniać płyn, jeśli jest to konieczne, choć danie powinno być dość gęste. Paprykę pokroić w paski, pieczarki w półplasterki, ogórki w kostkę. Pokrojoną paprykę przesmażyć kilka minut na patelni na łyżce oliwy lub masła, tak samo zrobić z pieczarkami. Dołożyć do gotującej się wołowiny. Razem pogotować około 20 minut. Tak by papryka nie rozpadła się. Pod koniec gotowania dodać pokrojone ogórki kiszone, danie dosmaczyć jeszcze musztardą dijon, solą i pieprzem, jeśli potrzeba odrobiną cukru oraz papryką słodką i ostrą - według uznania. Na sam koniec danie można zaprawić śmietaną, ale nie jest to konieczne. Jeśli zaprawiamy należy do śmietany dołożyć kilka łyżek gorącego płynu, czyli zahartować śmietanę, wymieszać całość i dolać do potrawy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz